Środkowi bloku. Miejsce 5 - Piotr Nowakowski...
Uwaga, POLAK! Miejsce 5. Piotr Nowakowski (Polska)
To ten obok Olka Wozinskiego, gdyby ktoś miał wątpliwości :]. Niestety, opis "kolegi" zaczynam od takiego oto spostrzeżenia: oglądałem ostatnio, tak jednym okiem, sporo powtórek najważniejszych meczów Polaków z dużych imprez i w większości z nich Piotr Nowakowski popełnia błędy tak... jakby to ładnie powiedzieć - irytujące? - zwłaszcza przy piłkach "bezpańskich", w zagrywce oraz w dograniu - że na dobrą sprawę mogłyby one dyskwalifikować go jako zawodnika światowej klasy, a i ja sam, przyznam szczerze, już przed mistrzostwami świata w 2014 r. zastanawiałem się, czy trenerzy kadry nie powinni już na nim postawić kreski. Ci jednak konsekwentnie na niego stawiali i trudno się z nimi nie zgodzić. Kwalifikacja Nowakowskiego do najlepszej piątki środkowych świata może mieć wprawdzie wymiar trochę symboliczny, być wyróżnieniem dla całej plejady znakomicie wyszkolonych i wyznaczających standardy na arenie światowej środkowych dwukrotnego mistrza świata: Możdżonka, samego Nowakowskiego, Wiśniewskiego, Kłosa, Bieńka, Kochanowskiego, ale jednak to właśnie Nowakowski ma spośród nich najwięcej osiągnięć indywidualnych i zespołowych, w przeciągu całej dekady niewątpliwie najdłużej utrzymywywał wysoki poziom międzynarodowy, od wczesnej młodości.
Rzeczywiście, za Nowakowskim mocno przemawiają wyniki, i to od wczesnej młodości: już jako dwudziestolatek w 2007 r. miał udział w ograniu przez AZS Częstochowa naszpikowanej gwiazdami Iskry Odincowo, rok później debiutuje w reprezentacji Polski a dwa lata później sięga po mistrzostwo Europy! W interesującym nas dziesięcioleciu pasmo sukcesów nie ulega przerwaniu: dwa medale mistrzostw Europy i również dwa, w tym zwycięstwo w Lidze Światowej, dwa medale Pucharu Świata, a przede wszystkim dwa mistrzostwa świata - wszystko to zawsze jako zawodnik pierwszej szóstki, do tego drugie miejsce w Lidze Mistrzów i aż siedem medali w tym trzy złote w polskiej lidze. Rekord nagród indywidualnych jest nie mniej imponujący: regularnie w czołówce blokujących PlusLigi, najlepszy środkowy bloku Ligi Mistrzów w 2015 i Mistrzostw Świata 2018; ponadto Nowakowski miał wyraźny pik formy w latach 2011-2012, kiedy Polska zajmowała drugie miejksce w Pucharze Świata i wygrała Ligę Światową i choć jedynyum najlepszym środkowym imprezy wybierano wtedy w obu przypadkach Marcina Możdżonka, statystyki bloku i ataku jasno świadczą że gdyby wybierano drugiego, byłby nim Pan Piotr.
Nowakowski nie jest z pewnością zawodnikiem któremu rozgrywający grywają w ciemno "na wariata" piłki w trudnych sytuacjach licząc, że szybką ręką czy trikiem poradzi sobie z blokiem; jest to typ środkowego-rzemieślnika, ale w dobrym sensie tego słowa. Stylowy w ataku - trzeba przyznać, że Nowakowski tylko w meczach z bardzo regularnym przyjęciem dużo atakuje, ale zwykle atakuje z dużą skutecznością, nienaganny jeśli chodzi o technikę, ale też wydajność bloku; o jego zagrywce napisano wiele, ale jego udanemu flotowi niewiele brakuje do ideału jeśli chodzi o technikę, parabolę oraz szybkość i naorawdę mało który przyjmujący potrafi sobie z nim poradzić. Przy tym jeśli chodzi o pułap ataku, konkurować z nim mogło może dwóch/trzech topowych zawodników na świecie.
Wybieram wideo (kliknij link) nieuwzględniające Mistrzostw Świata 2018 gdy osiągnął szczyt i "katorżniczej" pracy w bloku będącej jego największą zasługą, za to dobrze pokazujące styl jego ataku i ten niebotyczny zasięg - zwróćcie uwagę na pojedynki z Muserskim i A. Wołkowem - naprawdę niewielu zawodników mogłoby sobie na to pozwolić.